🎊 Co Zrobić Żeby Stanął Po Amfetaminie

Zaczęła rodzić, dziwnie się zachowywała. Po badaniach okazało się, że 23-latka z Piły była pod wpływem amfetaminy. Dziecko urodziło się zdrowe, ale lekarze nie zamierzają
... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 54 Wiek 2 lata Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4388 Jestem na cyklu Shock + Storm. Wiem, że używki podczas cyklu to wielki błąd. Raz z rana (ok. za***ałem sobie w nos, wcześniej wypiłem storma. Wszystko git. (ok. )wypiłem Shocka o trening, a po treningu storm. Po jakimś czasie zauważyłem że mój penis jest bardzo mały, a jądra są dość mocno skurczone. Czy to normalne ??? Czy po paru dniach wszystko dojdzie do normy ??? ... domer Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 5419 Napisanych postów 71287 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 724507 Amfetamina jest środkiem psychostymulującym, który wpływa na długotrwałe pobudzenie organizmu. Zaliczana jest do narkotyków. Jej posiadanie jest zabronione. Powoduje ona niewielkie uzależnienie fizyczne. Jednak uzależnienie psychiczne jest już znaczne. Ma ona postać gorzko-cierpkiego proszku, najczęściej o białym kolorze. Spotykana jest również o zabarwieniu jasno-brązowym. Spotkać można również formę tabletek lub przezroczystych kryształków. Jej wpływ na organizm człowieka odczuwalny jest już po kilku minutach, stosując ją przez śluzówkę nosa. Spożywana doustnie zaczyna działać po kilkunastu minutach. Efekty jej działania mogą się utrzymywać około 2-3 godziny. Jednak wiele zależne jest do dawki. Wpływa ona między innymi na powstanie stanów euforycznych, silne pobudzenie, brak apetytu, zmniejszoną potencję, zanik samokontroli. Przedawkowanie tego narkotyku może skutkować zapaścią, a nawet śmiercią w wyniku arytmii lub zawału serca. Zdecydowanie efektem stosowania amfetaminy może być jej wpływ na penisa i jądra, powodując brak erekcji, spadek libido, jak i zmniejszenie jąder. Narkotyki zdecydowanie wpływają negatywnie na nasz organizm i ich spożycie nie jest zalecane. Moderator działu Odżywianie Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Ekspert Szacuny 133 Napisanych postów 7128 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 24841 Możliwe, że mieszanka tego wszystkiego miała taki wpływ na penisa. Ciężko mi powiedzieć, czy wróci do normy. Wcześniej się z tym nie spotkałem, może ktoś inny więcej na temat się wypowie. Jako przeciwnik narkotyków podsyłam Ci link Na rozkminke. Pzdr.. Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne; groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet. ... Znawca Szacuny 42 Napisanych postów 3680 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 36374 Normalna reakcja po amfetaminie shock i storm nie mialy tutaj nic do gadania. Teraz sie tym martwisz ? trzeba bylo pomyslec zanim sobie przypudrowales nos, eh te dzieci ;s ... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 1731 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23307 ma wpływ i to duży, pod wpływem wzwód może być niemożliwy, ale takie skutki powinny przejść to samoistnym 'wymyciu' się tego shit'u z ciała. btw: feta i siłka to przyjaciele :D ... Ekspert Szacuny 133 Napisanych postów 7128 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 24841 Ale na krótką metę. Amfetamina utrzymuje się z organizmie 72h. Pzdr.. Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne; groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet. ... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 1731 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23307 to żart oczywiście :P chwilowy przypływ siły nie jest wart konsekwencji ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20480 Napisanych postów 69846 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570698 Normalne. Wielu użytkowników tego środka ma takie objawy. ... Znawca Szacuny 42 Napisanych postów 3680 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 36374 Objawy objawami, ale zeby wpasc na genialny pomysl, aby isc cwiczyc pod wplywem amfetaminy, jest godny pochwaly, trzeba miec naprawde slaba wyobraznie ;/
Obowiązek alimentacyjny bywa nierzadko podłożem bardzo poważnych konfliktów. Najczęściej dotyczy dzieci, a więc z reguły im niższa wysokość świadczenia, tym mniejszy poziom zabezpieczenia interesów dziecka. Czasem jednak wysokość alimentów – z różnych względów – jawi się jako zbyt wysoka. Co zrobić, żeby obniżyć Ta strona odnosi się do dowolnej substancji z rodziny amfetamin (klasy syntetycznych stymulantów). Amfetamina może być sproszkowana (najczęściej koloru białego), w formie pasty, tabletki lub kapsułki. Na ogół jest połykana lub wciągana nosem, może być też stosowana iniekcyjnie. Dawki różnią się w zależności od rodzaju amfetaminy. Zwykle jest to przedział między 10 a 30 mg. Pomyśl o tym gdzie i kiedy używasz. Czy przeszkadza Ci to w codziennym życiu? Tak? W takim wypadku powinieneś przystopować. Jeśli nie możesz dać sobie z tym rady, nie bój się pytać o pomoc. Ty decydujesz gdzie, jak, z kim i co zażywasz. Szanuj decyzje innych. Każdy podejmuje swoje własne decyzje. EFEKTY Efekty amfetamin zależą od: SUBSTANCJI (dawki, czystości, sposobu przyjęcia, mieszanki) TEGO, KTO BIERZE (nastroju, oczekiwań, przyzwyczajeń) KONTEKSTU (gdzie, z kim) WCIĄGANA: Efekty pojawiają się niemal natychmiast po zażyciu. JEDZONA: Na efekty trzeba czekać od 30 do 40 minut. Efekty trwają od 4 do 6 godzin, a zejście od 2 do 6 godzin. EFEKTAMI AMFETAMIN mogą być: zwiększona energia, zanik zmęczenia, większa uwaga i koncentracja, niepohamowana chęć mówienia, zwiększone zaufanie do ludzi, dobre samopoczucie. euforia, niepokój, zwiększone ciśnienie krwi i temperatura ciała, podwyższone tętno, rozszerzone źrenice, suchość w ustach, odwodnienie, trudność w oddawaniu moczu, utrata apetytu. DUŻE DAWKI mogą spotęgować działanie i wywołać: drżenie żuchwy, mimowolne ruchy mięśni, szybki oddech, panikę. nudności, bóle głowy, wymioty, biegunka, drgawki, zapaść układu krążenia, zmieszanie, halucynacje. W NASTĘPNYCH DNIACH możesz czuć: ogólne zmęczenie, problemy ze snem, zanik apetytu, depresję. zwiększoną drażliwość, nerwowość, agresję. NADMIERNE I CIĄGŁE UŻYWANIE zwiększa prawdopodobieństwo na: utratę masy ciała, trudności z erekcją, suchość skóry, trądzik, problemy z zębami. problemy z wątrobą, nerkami i sercem. zaburzenia psychiczne (paranoje, omamy wzrokowe i słuchowe, drażliwość). NIE ZAŻYWAJ, JEŻELI: Nie masz na to ochoty lub masz wątpliwości: Ty decydujesz! Masz jakiekolwiek zaburzenie psychiatryczne (lub historię rodzinną) lub przechodzisz przez ciężki okres. Używanie może pogorszyć sprawy. Zamierzasz prowadzić, wykonywać zadania, które wymagają szczególnej kontroli lub wymaga uwagi i skupienia. Bierzesz leki, które mają wpływ na Centralny System Nerwowy (np. antydepresanty, leki przeciwpsychotyczne, uspokajające, przeciwepileptyczne…). Chorujesz na serce, płuca, cukrzycę, astmę, jaskrę, nadciśnienie. Jesteś w ciąży / karmisz piersią. JEŻELI ZAŻYWASZ: Zasięgnij informacji o substancji: skutkach, dawkowaniu, przeciwwskazaniach, ryzykach i sposobach na ich uniknięcie. Pamiętaj, że amfetaminy nie są takie same i mogą różnić się efektami i dawkami. Zacznij od niewielkiej ilości i zwiększaj tylko wtedy, gdy czujesz się komfortowo. Kolor czy zapach nie są wskaźnikami czystości. Dokłada analiza laboratoryjna to jedyny sposób na bycie pewnym, co kupiłeś. Jeżeli wciągasz nosem, nie dziel się rurką czy zwijką. Unikniesz w ten sposób przenoszenia się chorób zakaźnych (grypą, zapaleniem wątroby). Przed wciąganiem rozgnieć dobrze substancję. Użyj obu nozdrzy i na końcu wciągnij trochę wody aby pozbyć się śladów i uniknąć krwawień. Amfetamina w paście nie nadaje się do wciągania. Podgrzej ją, aby odparowała. Najbezpieczniejszą drogą podania amfetamin jest droga doustna. Nie powinieneś być na czczo i staraj się unikać przedłużonego kontaktu amfetaminy z zębami i ustami. Na imprezie rób przerwy, pij wodę lub napoje izotoniczne. Amfetaminy zwiększają temperaturę ciała i nie trudno o udar cieplny. Jeśli czujesz, że jest ci za gorąco, masz zawroty głowy, jesteś oszołomiony, mdlejesz, masz skurcze lub wymioty, ciężko jest ci oddać mocz (lub jest ciemnego koloru), odpocznij. Idź do chłodnego miejsca i przewietrz się trochę. Nie bierz wszystkiego na raz. Nadmierna stymulacja może być nieprzyjemna. Nie zapominaj o zwiększającej się tolerancji w przypadku częstego zażywania, która może doprowadzić cię do brania coraz to większych dawek. Staraj się zażywać tylko na specjalne okazje. Pomyśl o swojej konsumpcji: czy zakłóca Twoje życie? Tak? W takim razie ogranicz lub przestań na chwilę. Jeżeli nie możesz poradzić sobie z tym sam, nie bój się poprosić o pomoc. Pamiętaj, że noc kiedyś się kończy. W ostatnich godzinach zabawy nie konsumuj więcej. Bierz pod uwagę zobowiązania dnia następnego. Energię odzyskasz odżywiając się zdrowo – jedz orzechy, jogurty, kakao, owoce i mleko. Jeżeli czujesz się przygnębiony, masz lęki lub paranoję, czas pomyśleć o rzuceniu. INNE INFO Polskie Prawo sankcjonuje używanie i posiadanie każdej ilości narkotyków (Ustawa o Przeciwdziałaniu Narkomanii). Prokurator ma jednak możliwość umorzyć postępowanie “przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa (art UoPN), w przypadku (1) posiadania nieznacznej ilości narkotyków (2) na własny użytek. Duże ilości mogą być uznane za zbrodnie i sąd oceni, czy ma do czynienia z przypadkiem dystrybucji. Produkcja może być potraktowana jak zbrodnia i grozić do 9 lat pozbawienia wolności. Jak długo może zostać wykryta? Mocz – 1 do 4 dni Krew – do 12 godzin Prowadzenie: grozi Ci zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 10 lat, w przypadku wykroczenia na okres od 6 miesięcy do 3 lat. A powiedz tak szczerze, nie wpadłeś w następny? Najlepiej zastąpić ten badziew sportem na zawsze i pracą na zawsze oraz zaciśniętymi zębami jak się chce. Głód potrafi się dowalić nawet w snach gdy się budzisz (co ciekawe zawsze w tym samym momencie gdy #1 Siemanko chciałbym zapytać czy seks na amfetaminie jest możliwy?? Pała sie kurczy i nie staje ale podobno jak sie dziewczyna napracuje to jest on możliwy czy ktoś kiedyś próbował?? :zjarany: #2 Długi i męczący. Nie polecam #4 Prawda. Tylko pierdole to jak mam się męczyć pół nocy ;d #5 hehe to niezła faza sie szykuje jak możliwy ja nie wale tego często raz na jakiś czas i to rzadko a długo dziewczyna musi sie napracować?? #6 To zależy od długości wciągniętego szczura, proporcji amfetaminy do domieszki, z której ręki masz materiał, ile dziewczyna ma lat, jaki ma obwód w pasie, od długości Twego rozrabiaki no i najważniejsze - czy będziesz wciągał prawą dziurką, lewą, czy obiema na raz. #7 Może za szybko Koksik załatwia sprawę U mnie chęć nachodzi w trakcie tripa, ale żeby to było priorytetem do narkotyzowania się różnymi chemicznymi substancjami? eeee #8 A jak to pierwszy raz? dobra, mniejsza ja jestem niby seksoholikiem buehehehehe #9 ja byłem z autopsji przekonany że na szczurze( sprostowanie: na fecie ) orgazm jest niemożliwy, ile by się nie napracowało. człowiek codziennie się czegoś uczy nie będzie mi się chciało sprawdzać czy faktycznie. ^^ zresztą rzadko wciągam. Ostatnią edycję dokonał moderator: Sie 18, 2009 2King Guest #10 Czy jest możliwy? Jest pewny, tylko nie rozumiem tego "czy dziewcznyna musi się dużo napracować?". A co one kurwa mają do roboty? to Tobie pała staje i ty ruchasz, więc Twoja w tym działka. Jeżeli byś miał problemy ze wzwodem to będzie znaczyć tylko tyle, że za słabo się starasz w takim wypadku proponuję kółka (niby extasy) będzie Ci łatwiej, a jej bardziej przyjemnie. Tylko problem jest w tym, żeby dostać dobre tablety, których praktycznie nie da rady kupić u nas. #11 Nie lepiej na zielonym? też jest zajebiście :sunny: #12 a na trzeźwo nie możecie się poruchać? musisz się do tego zaćpać? współczuje jej.. Długo juuż razem jesteśmy i chcemy sróbować czegoś nowego... więc odbij i współczuj sobie bo to była jej propozycjar::spalony: #13 Sex po fecie jest zajebisty, fakt faktem trzeba sie napracować zeby pała ustała ale doznania i długi orgazm to rekompensuję. na fecie zaspokoisz najbardziej wymagające laski bo możesz długo je walić a jeszcze lepszy jest sex po trawie, na zjaraniu , zwykły orgazm nasila się kilka krotnie #14 już wiem dlaczego Forum jest dla pełnoletnich przedstawicieli homo sapiens sapiens #15 już wiem dlaczego Forum jest dla pełnoletnich przedstawicieli homo sapiens sapiens ale ja nie wiem? śmiesz twierdzić ze sex na fecie jest nie możliwy? Śpiączka farmakologiczna: wybudzanie. Śpiączka farmakologiczna (ang. medically induced coma) jest celowym wprowadzeniem pacjenta w stan nieprzytomności, co przeprowadzane jest w warunkach oddziałów intensywnej terapii (OIT) przez lekarzy anestezjologów. Ogólnie słowo śpiączka kojarzy się pacjentom raczej skrajnie negatywnie – ze Amfetamina - Opis (porady) Witam nie jestem jakims tam kolejnym gosciem ktory robi blog kopiujac treść z wikipedi albo innych sami wiecie sa rozne dragi twarde miekie rozne rózniaste ja tam se wybrałem amfetamine:) niekiedy traktuje ją jak swoja dziewczynę ponieważ jestem czesciej z nia niz z kim innym:) heheh nie no to byl zart nie mam schizy jeszcze ani nic z tych rzeczy jeśli ktos juz sprobowal amfetaminy wie ze najgorsze sa wzaly:/ ja teraz juz ich prawie nie odczuwam poniewaz organizm sie przyzwyczail tylko zmeczenie dobja :).Ale zadajmy sobie pytanie bo coraz glosniej o tej amfetaminie ja uwazam tak ze dopoki sie nie przesadza z zarzywaniem i nie daje sie w kanal to jest ok. ale problem zaczyna sie wtedy jak zaczyna nam nie wystarczac zalorzmy te 100% amfetaminy bo jak wiadomo polska amfa szczegolnie ta od ulicznych dilerow nie jest z byt czysta ale raczej zaden diler nie miesza amfy z niczym co by moglo nas szczerze amfetamine trudno przedawowac naprawde dosc trudno w najgorszym wypadku znajdziemy sie w szpitalu na przeczyszczeniu , no chyba ze zaladujemy w kanal wtedy to za pierwszym razem moze nas zabic ale to inna swoje zdanie co myslicie o mojej rozpisce wiem kazdy ma inne zdanie i oczekuje krytyki:)....Jak powrzechnie wiadomo amfetamina dostarcza nam na kilka badz kilkanascie godzin:1. Super pobudzenie.... (tylko nie myślcie sobie ze to amfa dodaje wam energi nie nie ona wykorzystuje jej zapasy w naszym organizmie te zapasy zurzywamy po kilku godzinach i potem padamy). nam rowniez cos na zasadzie USB wzrokowego np gdy sie uczymy wszystko wchodzi nam do glowy dlatego ze amfa bardzo pobudza i powoduje ze gdy cos robimy bardzo sie skupiamy to tez zapamietujemy wazne NIE NA DLOGO!! ma jeszcze jedna boska opcjie daje nam bowiem pewnosc siebie :) co tez jest super mozemy wtedy nawet probowac poderwac dziewczyne ktora balismy sie wogole zapytac ktora jest godzina :) lub chlopaka ktory wydal nam sie zabardzo sennosc i psychiczna chęć siegniecia po samopoczucie po zbyt dlogim zarzywaniu tzn np gdy wciagamy przez 4dni z rzedu a potem dajemy se troche odpoczynku to mamy tzw zwale tzn nie najlepiej sie czujemy polecam na to MLEKO!! jak najwiecej mleka poniewaz amfetamina nie lubi dlogotrwalym zarzywaniu amfetaminy moga wystapic problemy w odrzywianiu badź nawet objawy schizofremii ale to tylko u tych ktorzy w to wierza ja nie wierze i nie mam!

Zgody tej możesz odmówić lub ją ograniczyć poprzez zmianę ustawień przeglądarki (szczegółowe informacje znajdziesz. Ustawienia zaawansowane. Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Co zrobić żeby nie stał (stawał)

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-10-05 22:29:54 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2013-11-06 16:15:57) laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Temat: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątek 2 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:36:43 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?błagam o pomoc, bo nie wiem co zrobić. boję się o nią. 3 Odpowiedź przez Szczesciara19 2013-10-05 22:45:44 Szczesciara19 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Przyszła Mama :) Zarejestrowany: 2013-07-15 Posty: 816 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego... Moja Kruszynka CAŁY MÓJ ŚWIAT ! 4 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:50:34 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...wiem, rozumiem to. Ale niektórzy(bo również dałam post na innym forum) piszą, że po prostu ta amfetamina nie zeszła. Problemów z sercem Ona nie ma. I obiecała mi, że już nigdy nie weźmie żadnej takiej substancji, ponieważ źle się czuła, choć brała takie rzeczy jak kokaina, mdm(czy jakoś tak), mefedron i chyba tyle, przynajmniej tyle mi wiadomo. Nic po kablach nie daje. A wcześniej zupełnie gorzej się czuła, tak do około 13, a teraz tylko to serduszko i spać jej się chce, bo w końcu spała tej nocy tylko dwie godziny. 5 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:51:56 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...Dużo w życiu przeszła i najpierw coś robi, a potem myśli... trzy razy próbowała się zabić przedawkowaniem tabletkami, ale spanikowała. 6 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:06:58 Ostatnio edytowany przez Paweł-1979 (2013-10-05 23:08:13) Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest na nieciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty.. "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 7 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:09:51 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest nie ciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty..ale nic jej nie będzie? po prostu nie tyle, co przyjaciółka się boi... ale ja czuję się taka bezradna, bo czytam o tym wszystkim, a na jednym forum coś innego, na drugim coś innego, a ja NIC nie wiem. dziękuję za odpowiedź 8 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:19:42 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna? "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 9 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:22:17 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś stało. 10 Odpowiedź przez N4VV 2013-10-05 23:23:32 N4VV Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 2,502 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Po 6 browarach też miałbym kołatanie serca, a jestem, bądź co bądź, odporniejszy przez trening. 11 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:46:38 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś musisz ją przekonać do detoksu, i to jak najszybciej. To ścierwo bardzo szybko uzależnia i jeszcze szybciej prowadzi do nieodwracalnych dysfunkcji organizmu . Do puki nie odnajdzie drogi do trzeźwości ,niech dużo pije wody (mimo braku łaknienia) i odżywia się .. Tyle mogę doradzić... "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 12 Odpowiedź przez Katarzynka82 2013-10-06 00:10:01 Katarzynka82 Zbanowany Nieaktywny Zawód: Wolny zawód Zarejestrowany: 2013-08-19 Posty: 818 Wiek: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki. Jestem wierna tak jak ty mi. 13 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-06 00:14:38 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizm 14 Odpowiedź przez WitchQueen 2013-10-06 09:44:47 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizmJak ona wciąga pół grama jak odkurzacz, to sama mózgiem już nie ruszy. Moim zdaniem też należy złapać za bety i na odwyk zaciągnąć. Najlepiej daleko od miejsca zamieszkania. "Si vis pacem - para bellum" 15 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:32:49 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych ilościach. 16 Odpowiedź przez Wielokropek 2013-10-06 12:40:55 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? A gdybyś skierowała swe kroki do poradni ds uzależnień i tam zapytała s p e c j a l i s t ó w? Oni najlepiej rozwieją lub potwierdzą Twe wątpliwości na temat skutków zażywania narkotyków i możliwości pomocy koleżance (?). Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 17 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 12:45:14 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka substytutów. " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 18 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:59:47 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? madzia0900 napisał/a:laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka że ma silną wolę i wiem, że jeśli znajdę(albo sama znajdzie) super motywację, to nie tknie tego już nigdy. Chociaż samą motywacją powinno być to, że już przynajmniej nie będzie się wyniszczała... a o odwyku mówiłam jej dawno, jak jeszcze twierdziła, że np. musi wziąć fete albo inne tego rodzaju produkty to stwierdziła, że chętnie by poszła, ale jak ktoś wspomniał wyżej: "Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki." zamiast pomóc, pogrążają bardziej dlatego żadnych odwyków. 19 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 13:59:26 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? nie no policja się za "detoks" nie czepi tylko co najwyżej za posiadanie także czill " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 20 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 17:14:48 Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę... co prawda debilizm już się z nich wylewa i nie wiem czy takim się jeszcze pomoże, niektórzy są starsi o 20 lat ode mnie, inni około mojego wieku, młodsi, starsi. Tylko to są już ludzie z dużym stażem, ćpają kilka, kilkanaście lat to ścierwo. I ja się chycę czasem, za co się wstydzę, ale lubię poczuć czasami ten stan. Jednak nie mam problemu z uzależnieniem bo robię to tylko raz na jakiś czas, ostatnio miałam rok przerwy. Powiem szczerze z mózgu robi gówno a z organizmu wrak, jak Twoja przyjaciółka lubi przyćpać sobie raz na jakiś czas to niech nie przesadza. Po co od razu tyle zjadać tego na raz? Wszystko dla ludzi ale z umysłem. 21 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-07 17:27:16 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co 22 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 19:51:03 Ostatnio edytowany przez Olinka (2013-10-07 20:01:57) Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co Bo wiesz, wulgaryzm w nochal co godzinę i jeszcze będąc takim ćpunem miej prace, to musi być kozak hmm, znałabyś tych ludzi zrozumiałabyś, o co chodzi. 23 Odpowiedź przez BadzZeMna 2013-11-05 19:23:32 BadzZeMna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątekWydaje mi się, że wystarczy jak na pół godziny położy się rozluźni, i będzie głęboko oddychać. Jeśli nie przejdzie i będzie tak dłużej niż jeden dzień niech koniecznie zgłosi się to specjalisty. Ktoś na dole napisał, że 0,5 grama jest to dużo widzę, że raczej nigdy nie zażywał tego typu narkotyków i nie wie co jak działa, chociaż wiadomo każdy towar jest Twoja koleżanka modli się żeby ten towar co ona brała nie był trefny bo jeśli tak skutki mogą być tragicznie może nie teraz, ale po czasie wyjdą. Najlepiej niech idzie do 24 Odpowiedź przez anusia1174 2014-08-14 13:54:29 anusia1174 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-14 Posty: 1 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Moze wie ktos jakie efekty , skutki przynosi feta wciagana po browarach? Impreza , wszystko ok i nagle moj facet znika na dluzej w toalecie. Jest juz po 4 browarach... Toaleta... feta. Mija 5 moze 6 godz , duzo piwa i znow znika na fete... O tym ze znikal na fete dowiedzialam sie dzien pozniej. Nie mam pojecia co o tym myslec. Okazalo sie ze bral juz pare razy gdy nie dawal rady w pracy, gdy byl zmeczony... chore dla pracujemy tyle samo. Prosze o pomoc... Jaka? nie mam pojecia. Chcialabym wiedziec czy bierze dalej czy nie. Wiem zrenice... Tylko ze opinie o zrenicach sa inne na kazdym forum. Jak wygladaja gdy feta zaczyna dzialac? Jak dlugo dziala feta? jeden woreczek na 3 okazje... tak mowil. Prosze, ja musze poznac prawde.... 25 Odpowiedź przez Martainn 2014-08-20 12:50:01 Martainn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-05 Posty: 9,913 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Powoduje to, że człowiek nie odczuwa upojenia alkoholowego. Amfetamina działa od kilku do kilkunastu godzin zależy od dawki. Człowiek po amfetaminie zachowuje się w zasadzie normalnie. Amfetamina to nie żadne psychotropy i nie zmieniają postrzegania na tyle żeby człowiek dziwnie się zachowywał. Co najwyżej wyostrza zmysły i odczuwanie pewnych bodźców. Jak nie bierzesz i nie jesteś w "śródowisku" to możesz nie poznać, że ktoś przyjął amfetaminę. 26 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-23 22:33:26 Ostatnio edytowany przez Prinzessin_de (2014-08-23 22:36:28) Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie walenia serca to normalne przy amfie i może trwać nawet parę godzin. Mdlosci czy wymioty mogą wskazywać ze po prostu wzięła za dużo i dlatego może mieć i palpitacje serca lub mimiotiwala bo wypiłam za dużo(nie wiem jaka dawka jest dla niej normalna ). Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. 27 Odpowiedź przez Nocturn 2014-08-24 05:37:39 Nocturn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-01 Posty: 136 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? W zasadzie nie wiem sam co ona wciągnięciu "4" kresek ona nie ma prawa pewno nie jest to anfa tylko cos gorszego made in poland 28 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-24 07:58:26 Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Ciężko mi powiedzieć co... Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
A do tego mam zawroty głowy( już kiedyś po zafecionych pixach straciłam przytomność) Może ktoś z was poradzi mi co zrobić, żeby ten ból złagodzić. Tak wiem, że najlepszym sposobem jest przestać brać, ale może ktoś z was ma podobny problem. Pozdrawiam.
Dzwonisz Powiedz gdzie jesteś i co się dzieje Przyjeżdża lekarz Ten, którego zlokalizujemy najbliżej Ciebie Pomagamy Skutecznie i profesjonalnie Zażywanie amfetaminy (w slangu znanej także jako “feta” czy “speed”) lub metaamfetaminy (będącej jej pochodną), w krótkim czasie doprowadzić może do poważnego wyniszczenia organizmu. I choć początkowe doświadczenia z tymi narkotykami są zazwyczaj pozytywne (przypływ sił i radości), to środki te w krótkim czasie powodują ogromne uzależnienie, a także poważnie wyniszczają organizm. W jaki sposób te narkotyki działają na ludzkie ciało? Skutkiem ich zażywania są nie tylko zmiany w wyglądzie fizycznym narkomana, ale również ogromne szkody na psychice. Osoby uzależnione w momencie zaprzestania działania tej substancji są wyczerpane i doświadczają stanów depresyjnych. To dlatego tak istotne jest odtrucie narkotykowe organizmu narkomana. Amfetamina pobudza organizm i zwalcza senność Amfetamina w znacznym stopniu wpływa na pobudzenie organizmu. Nawet mała porcja “fety” powoduje wzrost poziomu dopaminy w mózgu, co osoba używająca tego narkotyku odczuje jako nagły przypływ ogromnej euforii i chęci do działania. Nie bez powodu zatem jest to narkotyk wyjątkowo popularny wśród osób, których praca wiąże się z długotrwałym skupieniem czy też studentów uczących się do sesji egzaminacyjnej. Tak długo jak trwa amfetaminowy “haj”, osoba znajdująca się pod jego wpływem praktycznie nie odczuwa potrzeby snu. Narkotyk w znacznym stopniu redukuje także podstawowe instynkty – w okresie działania tego środka niemal całkowicie zanika poczucie głodu. Oprócz tego, dosyć wyraźnie poprawia się poziom koncentracji czy też wiara we własne umiejętności. Wpływ narkotyku na psychikę Powyższe objawy mogą wydawać się pozytywne, gorzej tylko, że ustają wraz z ustaniem działania narkotyku. Warto też pamiętać, że użycie nawet niewielkich ilości amfetaminy może doprowadzić do powstania psychozy amfetaminowej. Dochodzi do znacznych zaburzeń logicznego myślenia i wzrostu poziomu agresji. W głowie osoby dotkniętej psychozą pojawia się niezrozumiały lęk i urojenia, które mogą przerodzić się w prawdziwą panikę. Z czego wynika tak silny wpływ amfetaminy na psychikę? Zażywanie tego narkotyku znacznie zwiększa poziom dopaminy oraz serotoniny w mózgu. Do tego pojawia się jeszcze chroniczny brak snu (amfetamina powoduje znaczne pobudzenie, prowadzące do kłopotów z zaśnięciem), wskutek czego powstaje taka reakcja w mózgu. Psychoza bezwzględnie wymaga leczenia szpitalnego. Wpływ narkotyku na zdrowie fizyczne Rozpoznanie narkomana który nadużywa speed”a jest bardzo proste – jest to narkotyk z grupy stymulantów, a więc w dosyć widoczny sposób działa na wygląd człowieka. Jednym z podstawowych objawów przebywania danej osoby pod wpływem amfetaminy są nienaturalnie rozszerzone źrenice, które na dodatek kiepsko reagują na światło. Długotrwałe zażywanie narkotyku prowadzi do trwałych zmian w ciele człowieka. Znacznie rośnie ciśnienie krwi, przyspiesza akcja serca, a wraz z nią oddech. Oprócz tego, używanie amfetaminy przekłada się na zwiększenie wydalania moczu, istotnie zmniejsza się masa ciała, a szkliwo zębów ulega uszkodzeniu. Przedawkowanie amfetaminy jest śmiertelne Przedawkowanie amfetaminy może być śmiertelnie niebezpieczne dla zdrowia. Co więcej, trudno określić “bezpieczną” dawkę tego narkotyku – reakcja organizmu na jego obecność zależy od naprawdę wielu czynników. Jeżeli u osoby, która przyjmowała amfetaminę pojawią się objawy zatrucia, należy natychmiast wezwać pomoc. Jakie mogą być objawy przedawkowania amfetaminy? Ten narkotyk w ogromnym stopniu wpływa na funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. U osób, które zażyły amfetaminę w zbyt dużej ilości pojawiają się zaburzenia rytmu pracy serca: kołatanie i tachykardia. Może dojść do niedokrwienia lub zawału. Amfetamina w dużym stopniu zmienia świadomość osoby używającej tego narkotyku: urojenia, niepokój czy nadmierne pobudzenie – wszystko to oznaki przedawkowania narkotyku. Amfetamina jest substancją, od której łatwo się uzależnić Dlaczego ludzie sięgają po amfetaminę? Nie jest to narkotyk “relaksujący” jak choćby marihuana, ale działa raczej jako stymulant dla organizmu. “Amfa” pobudza działanie układu nerwowego, co osoba zażywająca odczuwa jako ogromny zastrzyk dodatkowej energii. Pojawia się uczucie nadmiernej euforii, które może utrzymywać się przez kolejne 2-3 godziny. Uzależnienie od amfetaminy nie wynika jednak wyłącznie z ogromnej ilości energii. Na zależność od białego proszku wpływ mają również objawy abstynencyjne, które w przypadku tego narkotyku pojawiają się wyjątkowo szybko (często już po kilkunastu godzinach). Nawet jednorazowe zażycie amfetaminy może doprowadzić do pojawienia się silnych dolegliwości w momencie, gdy narkotyk przestaje działać. Pojawia się przygnębienie, apatia, a także ogromne zmęczenie, z którym ciężko sobie inaczej poradzić, niż przez zażycie kolejnej “kreski”. Jedynym sposobem by się od tego uwolnić jest terapia leczenia uzależnień, poprzedzona przez detoks narkotykowy. Amfetamina jest wykorzystywana w medycynie do leczenia niektórych schorzeń Warto wiedzieć, że przez wiele lat leki zawierające amfetaminę lub jej pochodne używane były do leczenia różnych schorzeń, także w Polsce. Takie środki zażywały choćby osoby u których zdiagnozowano ADHD czy narkolepsję. Ze względu na zaburzenia łaknienia, często stosowano amfetaminę w terapiach odchudzających. Jednak od kilku lat środki zawierające ten narkotyk zostały w Polsce całkowicie wyrugowane z listy leków i nie mogą być legalnie stosowane.

Witam, Faktycznie środek psychoaktywny - narkotyk, amfetamina wpływa na organizm znacznie pobudzając go do działania. Działanie to nie jest niestety pozbawione skutków ubocznych, które po dłuższym zażywaniu tej substancji są katastrofalne w skutkach. Śmiertelne może się także okazać przedawkowanie tego narkotyku.

... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 330 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3400 Słyszałem o takim odchudzaniu a tu macie artykuł napsizcie co o ym sadzicie .Aha to odchudzanie nie dla mnie tylko dla koleżanki ! Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 23 Napisanych postów 1299 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 16262 No fakt. 1) Zależy o co chodzi w odchudzaniu koleżanki. Ten koleś miał to całkiem konkretnie przemyślane - po rzuceniu szlugów spada tempo przemiany materii i się tyje, więc do czasu ustalenia się nowej równowagi, obkurczenia żołądka używał amfetaminy żeby zahamować łaknienie. Git, to jest jakieś rozwiązanie. Natomiast jeśli koleżanka jest grubaską i (jak w przypadku większości grubasów) jedzenie zaspokaja jakąś jej potrzebę natury psychologicznej a ona liczy że amfa jej ten problem rozwiąże no to zaliczy kolejną wtopę i szkoda się szprycować moim zdaniem. 2) Nie widzę przeszkód, jeśli tylko koleżanka jest osobą wystarczająco rozsądną żeby być w stanie używać uzależniającego narkotyku w konkretnie określonym celu i potem go odstawić - nie każdy tak potrafi. 3) Poza tym zanim bym sięgnął po amfetaminę w celu hamowania łaknienia to zorientował bym się czy nie ma czegoś legalnego i mniej toksycznego tak samo działającego - podejrzewam że jest. 4) Co ten temat robi ****a w dopingu!? ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 554 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15470 Jezeli bedziesz ja bral w duzych ilosciach i czesto i sie uzaleznisz to na pewno schudniesz......... ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 330 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3400 ale ty mądry jestes jak żeś to wywnioskował ?? ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 jak bedziesz łupił kolezanke codziennie po 2 godziny to do takiego wysilku napewno schudnie heheheheheheh a o amfetaminie to ja nie mam pojecia czemu ty myslisz o tym gownie jako srodku na spalanie tluszczu ten art to szit ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 554 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15470 A tak wogole to polecam heroine syzbsze efekty ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Odchudzi się na pewno! A pózniej stała gorączka i syfy na twarzy. Jak się od zwyczaji to przytyje dwa razy więcej. hawk! ... Początkujący Szacuny 6 Napisanych postów 216 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29631 po**bało was ? na amfetaminie chcecie sie odchudzać A HA fajnie. Przedstawie przykład mojej kolezanki bardzo dobrej kolezanki 2 lata temu wpadła na pomysł ze będzie sie uczyć po amfie a przy okazji będzie chudnąć ... wszytsko na początku było Si puźniej przyszło uzaleznienie po miesiącu systematycznego brania nie mogła powiedzieć NIE. Aktualnie wciaga 2 lata, leczyła sie była gdzieś w zakładach psychiatrycznych ponoć była na detoxie, i dostała rente ... teraz sobie moze na więcej wciąganie pozwolić ... straciła wszytskich znajomych bo tak sie jej w głowie popierodoliło, a jeśli chodzi o jej ambitne plany czyli o nauke i o chudnięcie to nie zdała w 3 klasie, a schudnąć shudła 12 kg teraz strasznie wygląda pełno syfów na ryju i same kości wygląda jak anorektyczka, a jeśli chodzi o jej siłe i o siły "witalne" to jest człowiek zmarnowany ... nie moze zyć bez amfy... Więc niech to będzie za***istą przestrogą dla twojej kolezanki... ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Przeżyła 2 lata wciągania? To i tak szczęście przy tym skażonym towarze. Znaczy młoda silna, i pewnie kiedyś zostanie fanką radia Ma Ryja[albo nie ma]. ... Początkujący Szacuny 6 Napisanych postów 216 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29631 tak mi sie zdaje ze za jakieś 2 lata pozegnamy ją ze świata żywych ... czas pokaze ... Ekspert Szacuny 11034 Napisanych postów 50696 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 No to wogole za***isty pomysl ... Kurde przecierz to ryje baniak jak nie wiem co ... uzaleznia za***iscie ... i jakby tego malo tak wali po pikawie ze szok ... Po roku wciagania mam nadcisnienie w dosc mlodym wieku i zjechany łeb ... Niech wogole o tym zapomni!!!!!!!!!! ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 89 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1135 Zjechany nie łeb, tylko głowę. Łeb to se możesz oglądać przez lupę. howg!
Niestety po nie przespanej nocy, żeby rano w miarę normalnie funkcjonować znowu zainwestowałam w to. Od tego się zaczęło. Z dnia ja dzień czulam coraz większą potrzebę żeby wziąć. Z czasem kończyły się pieniądze i byłam w stanie zrobić prawie wszystko żeby zdobyć hajs. Zaczęłam wynosić z domu złoto, różne sprzęty.
Narkotyki wśród młodzieży są coraz powszechniejszym zjawiskiem. Jeszcze 20 lat temu problem ten dotyczył tylko niektórych środowisk. Dziś „branie” stało się zjawiskiem niemal powszednim. W środowiskach młodzieżowych o narkotykach mówi się tak jak o innych używkach. W klasie, szkole, grupie towarzyskiej wszyscy wiedzą, kto i co bierze, i nikt specjalnie nie potępia osób zażywających narkotyki. Dane są przerażające: podobno co czwarty uczeń gimnazjum miał kontakt z marihuaną. Spis treści: Narkotyki - niebezpieczne i uzależniające Narkotyki - popularne nie tylko wśród młodzieży patologicznej Narkotyki - dla towarzystwa i w czasie nauki Narkotyki wśród młodzieży - co mogą zrobić rodzice? Narkotyki - sygnały, które powinny niepokoić Narkotyki - od incydentu do uzależnienia Rozmowa z dzieckiem o narkotykach Test na narkotyki - test zaufania Narkotyki - pomoc specjalistów Narkotyki - leczenie uzależnienia Narkotyki w świetle prawa Narkotyki - niebezpieczne i uzależniające Niemal każdy młody człowiek doskonale orientuje się w rodzajach narkotyków, wie, jakie jest ich działanie, gdzie je kupić. Badania przeprowadzone w końcu 2008 r. wśród gimnazjalistów i licealistów dowodzą, że prawie każdy uczeń otarł się o sferę narkotyków. Nie znaczy to, że każdy brał, tylko że choć raz stanął wobec wyboru: spróbuję albo nie. Marihuana, ecstasy, amfetamina, niektóre leki sprzedawane bez recepty – to środki odurzające, po które najczęściej sięgają młodzi Polacy. Czytaj: Marihuana lecznicza pomaga w leczeniu dzieci? Matki walczą o legalizację Niektórzy twierdzą, że na załatwienie „działki” potrzebują godzinę. Większości nie zabiera to więcej niż dobę. Aż 23 proc. 17–18-latków przyznaje, że bez trudu zdobywa konopie, 17,5 proc. mówi tak o amfetaminie. Niebezpieczne są dopalacze (mimo zakazu nadal dostępne), gdyż nie wiadomo, jaki naprawdę jest ich skład i jakie skutki działania: to np. „kadzidełka”, które pali się jak papierosy, „sól do kąpieli”, która jest odurzającą substancją do wdychania. Sprawdź również: Czy twoje dziecko bierze NARKOTYKI? Jak to poznać? Narkotyki - popularne nie tylko wśród młodzieży patologicznej Problem w takim samym stopniu dotyka dzieci z rodzin uważanych za patologiczne, jak i z tzw. dobrych domów. To młodość, a zwłaszcza dojrzewanie sprawia, że nałogiem najbardziej zagrożeni są uczniowie szkół gimnazjalnych, średnich i studenci. Młodzi ludzie w wieku 14–20 lat przechodzą najtrudniejszy etap rozwoju emocjonalnego. Dokąd po pomoc? Ogólnopolski Antynarkotykowy Telefon Zaufania Narkotyki – bezpłatny numer: 0 800 199 990 (codziennie w godz. 16–21)Internetowa poradnia antynarkotykowa Już sama burza hormonalna wynikająca z fizjologicznych przemian w organizmie potrafi dać się nastolatkowi we znaki. Ponadto młody człowiek musi niekiedy zmierzyć się z wygórowanymi oczekiwaniami ambitnych rodziców, wymaganiami nauczycieli, wreszcie odnaleźć się w grupie rówieśniczej. A na koniec wejść w dorosłość i udźwignąć odpowiedzialność, jaka jest z nią związana. Trudno temu wszystkiemu sprostać, gdy ma się zaledwie kilkanaście lat. Pokusa drogi „na skróty” jest spora i dość łatwo na nią zboczyć. Dla jednych narkotyki to sposób radzenia sobie z emocjami, dla innych ucieczka od domowego ogniska, prozy życia. Od rodziców, z którymi nie znajdują wspólnego języka i od przesadnie opiekuńczych. Uciekają przed agresją, ojcem alkoholikiem, biedą, kłótniami. Czasem jest to sposób na szukanie własnej drogi, innym razem bunt przeciw zastanym normom. Czytaj: Co robić, gdy dziecko wagaruje? Pierwsza miesiączka – ważny moment w życiu nastolatki Narkotyki - dla towarzystwa i w czasie nauki Branie narkotyków coraz częściej ma charakter towarzyski. Zwiększa się liczba młodych ludzi zażywających je weekendowo, by uatrakcyjnić spotkanie na imprezie. Często młodzież próbuje narkotyków na wakacjach. Sprzyja temu wyrwanie się spod kontroli rodziców, nowe znajomości. Zwykle sięga wtedy po różne środki rozluźniające – od marihuany po heroinę. Wśród młodzieży szkolnej i studenckiej modne są też narkotyki pobudzające jak amfetamina, które dają „kopa” do nauki przed klasówką, egzaminem albo do pracy. Czytaj: Trudny okres dojrzewania: jak radzić sobie z buntem dorastającego dziecka? Narkotyki wśród młodzieży - co mogą zrobić rodzice? Nie ma prostych i skutecznych recept, które pozwoliłyby uchronić dziecko przed narkotykami. Mimo ogromnego wysiłku rodziców nieraz się to nie udaje. Czasem chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej bierze górę, a próby ograniczenia w tym zakresie kończą się niepowodzeniem. Jedno jest jednak pewne: im lepszy kontakt z dzieckiem, tym większa szansa, że nie da się namówić na narkotyki. Kamila Gryn, psycholog, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii Jeżeli towarzyszymy dziecku w codziennym życiu, łatwiej nam zauważyć, co je cieszy, jakie ma problemy, z czym sobie nie radzi. Możemy na bieżąco uczyć stawiania czoła wyzwaniom i radzenia sobie w trudnych sytuacjach, również takich, gdy ktoś proponuje narkotyki. Z nastolatkiem trudniej znaleźć wspólny język, ale ważne jest, aby młody człowiek wiedział, na co się zgadzamy, na co nie. Nie jest to łatwe, bo z jednej strony trzeba szanować prawo dorastającego dziecka do własnych wyborów, z drugiej – należy jasno określić obowiązujące w domu zasady, w tym dotyczące stosowania środków odurzających. Trzeba być konsekwentnym, aby dziecko liczyło się z rodzicami i wiedziało, że ustalone normy w ważnych sprawach muszą być respektowane. Pamiętajmy jednak, że zarówno pozostawienie młodemu człowiekowi zbyt dużej wolności, jak i nadmierna opiekuńczość nie sprawdzają się. Dlatego starajmy się zrozumieć i akceptować świat młodych, a w sprawach błahych przestańmy z dzieckiem walczyć. Podstawą dobrych kontaktów jest rozmowa i zachęcanie do swobodnej wymiany poglądów. Nie wolno jednak wygłaszać moralizatorskich pouczeń i wciąż krytykować. Wysłuchaj, gdy dziecko chce ci coś powiedzieć, czuje się bezradne, skrzywdzone. Nie bagatelizuj jego problemów, tylko staraj się je zrozumieć i mądrze doradzić. Wtedy zdobędziesz zaufanie. Nie unikaj tematów trudnych. Znajdź okazję, np. wzmianka w gazecie, by porozmawiać o narkotykach, przekonaj o ich szkodliwości, używając rzeczowych argumentów. Badania wykazują, że odnoszenie się w rozmowie do spotkanego na ulicy narkomana nie odnosi skutku. Bo młodzież biorąca narkotyki na imprezie nie utożsamia się z kimś takim. Dołóż wszelkich starań, by sytuacji, w których dziecko mogłoby sięgnąć po narkotyki, było jak najmniej. Uprzedź, żeby na imprezie nie rozstawało się ze swoją szklanką (puszką) z napojem, bo ktoś może wrzucić mu coś do płynu. Czytaj: Czy można pić alkohol kiedy dziecko jest pod naszą opieką? Narkotyki - sygnały, które powinny niepokoić Mimo wychowawczych wysiłków dorastające dzieci rzadko zachowują się tak, jakbyśmy tego chcieli. Spędzają więcej czasu poza domem, mają swoje sprawy. Mają do tego prawo. Dlatego gdy młody człowiek woli pójść na imprezę zamiast na kolację do cioci, nie sprzeciwiaj się. To nie musi jeszcze oznaczać, że bierze narkotyki. Są jednak sytuacje, których bagatelizować nie wolno. Czytaj: Dowiedz się jak zaszczepić umiar w dziecku, które chce być modne Niepokoić powinna każda zmiana zachowania: dziecko oddala się od ciebie, nie chce rozmawiać, kręci, mimo że dotychczas mieliście ze sobą dobry kontakt. opuszcza się w nauce, wagaruje, zaniedbuje dodatkowe zajęcia. jest rozdrażnione, pobudzone lub ospałe, ma nadmierny apetyt albo nie chce jeść. znika często z domu, nie mówiąc, dokąd idzie, potem pod byle pretekstem zamyka się w swoim pokoju. nie chce przedstawić nowych znajomych. w dyskusjach kwestionuje szkodliwość narkotyków wśród młodzieży. znajdujesz przy nim fifkę, biały proszek, maleńkie torebeczki ze strunowym zamknięciem, leki, strzykawki, czujesz w pokoju dziwny zapach. Narkotyki - od incydentu do uzależnienia Choć wśród czynników większego ryzyka wymienia się uzależnienia w rodzinie, bliski kontakt z osobami nadużywającymi narkotyków, przemoc w rodzinie, nieumiejętność radzenia sobie z problemami, należy pamiętać, że po narkotyk może sięgnąć każde dziecko. Większość nastolatków próbuje z ciekawości, bo inni biorą. I najczęściej na incydencie się kończy. Czasem jednak taka zabawa prowadzi do uzależnienia. Problem w tym, że narkotyki działają podstępnie. Osobie, która z nimi eksperymentuje, wydaje się, że może bez nich żyć. Tymczasem sięga po nie coraz częściej i bierze coraz większe dawki. Dzieje się to stopniowo, dlatego pierwsze sygnały, że narkotyk staje się problemem, łatwo zignorować. Czytaj: Przemoc w szkole - co zrobić, gdy dziecko jest ofiarą agresji w szkole? Rozmowa z dzieckiem o narkotykach Gdy podejrzewasz, że dziecko próbuje narkotyków, od razu zareaguj, gdyż problem sam się nie rozwiąże. Zacznij od rozmowy, ale nie podejmuj jej pod wpływem emocji ani wtedy, gdy dziecko jest odurzone. Zamiast się awanturować, szukać winnych wśród kolegów, spokojnie wysłuchaj bez względu na to, czy będzie mówiło prawdę, czy nie. To szansa, żeby nastolatek się otworzył. Może ma jakiś problem i czekał, aby ci o nim powiedzieć. Okaż zrozumienie i szacunek. Może jesteście dopiero na początku trudnej drogi wychodzenia z narkomanii i dziecko będzie potrzebować twojego wsparcia? Najpewniej nastolatek nie przyzna się, że brał, będzie zapewniał, że znaleziony narkotyk należy do kolegi lub przysięgał, że to tylko jeden raz. Czytaj: Przeczytaj jak odnaleźć się w roli rodzica gimnazjalisty Test na narkotyki - test zaufania Zawsze możesz skorzystać z testu na narkotyki w moczu (kupisz bez recepty w aptece). Najlepiej wybierz taki, który reaguje na kilka substancji. Przed użyciem dokładnie przeczytaj instrukcję, bo testy różnią się od siebie. Nie zachowuj się jednak tak, jakby twoim celem było udowodnienie dziecku, że bierze. Gdy wynik będzie ujemny, okaż, jak bardzo się cieszysz, że alarm był fałszywy. Jeśli twoje przypuszczenia potwierdzą się, ale uznasz, że był to tylko incydent, daj dziecku szansę. Porozmawiaj o zagrożeniach, jakie niosą ze sobą narkotyki, i o manipulacji towarzystwa, w jakim się znalazło. Ustalcie nowe zasady dotyczące np. godzin powrotu do domu, samodzielnych wyjazdów. Stosuj regułę „ograniczonego zaufania”, od czasu do czasu powtarzając testy, dopóki nie upewnisz się, że już wszystko jest w porządku. Narkotyki - pomoc specjalistów Jeżeli niepokojące objawy utrzymują się i/lub kolejne testy wykazują, że dziecko bierze narkotyki, najlepiej jak najszybciej udać się do poradni leczenia uzależnień (bez skierowania). Pracujący tam psycholodzy i psychiatrzy zajmują się nie tylko leczeniem, ale też profilaktyką narkomanii, więc nie obawiaj się, że pójście do takiej przychodni przyklei twojemu dziecku łatkę narkomana. Na podstawie szczegółowego wywiadu i testów psychologicznych specjalista dokona rzetelnej diagnozy, która pozwoli stwierdzić, czy młody człowiek jest jeszcze zagrożony uzależnieniem, czy już wpadł w nałóg i wymaga leczenia. Pierwszym krokiem w terapii jest zwykle spisanie „kontraktu rodzinnego”, w którym określane są zarówno wymagania rodziców wobec dziecka, np. dotyczące wychodzenia z domu, jak i postulaty nastolatka, np. rodzice nie będą przeszukiwać kieszeni. Młodzieży proponuje się udział w zajęciach warsztatowych (służą wzmocnieniu poczucia własnej wartości, uczą funkcjonowania w grupie). Gdy problem jest większy, konieczna może być psychoterapia grupowa i indywidualna. Niezależnie od przyczyny problemu warto, by rodzice zaangażowali się w proces terapii. To często dla nich niełatwe wyzwanie – muszą otwarcie mówić o trudnych sprawach, przyznać się do błędów i wesprzeć dziecko w leczeniu, np. pomagając w pokonywaniu trudności i zachęcając do leczenia. Odpowiednie zaangażowanie rodziców może na tyle zmotywować dziecko, że trudniej mu będzie odpuścić sobie w chwilach zwątpienia. Narkotyki - leczenie uzależnienia Jeśli mimo leczenia w poradni młodemu człowiekowi nie udaje się utrzymać trwałej abstynencji, lekarz może skierować do ośrodka stacjonarnego (zmiana środowiska bywa pomocna w zerwaniu z nałogiem). Leczenie tam trwa od 6 miesięcy do 2 lat i jest bezpłatne. Trudność z odstawieniem narkotyków zmusza nieraz lekarza do sięgnięcia po leki. Czasem można poprzestać na detoksykacji (odtruwanie organizmu łagodzi objawy abstynencji i trwa ok. 10 dni). Gdy zespół abstynencyjny jest bardzo silny, a pacjent niegotowy do całkowitego odstawienia narkotyków, stosuje się terapię substytucyjną (podawane preparaty działają podobnie jak narkotyk, ale nie odurzają, a przy tym eliminują dolegliwości wynikające z odstawienia). Wychodzenie z nałogu może trwać całe lata. Wymaga od chorego i jego rodziny cierpliwości i konsekwencji. Należy przyjąć do wiadomości, że narkomania to przewlekła choroba, której nie da się całkowicie wyleczyć. Dlatego uzależnieni niekiedy wracają do nałogu, który rujnuje im zdrowie i nierzadko prowadzi do tragedii. Wypadają z ról społecznych, mogą mieć konflikty z prawem. Narkotyki w świetle prawa Za posiadanie narkotyków grozi kara od 3 do 5 lat więzienia i grzywna. Produkcja narkotyków jest zagrożona karą więzienia do 3 lat i grzywną. Handel narkotykami jest zagrożony karą więzienia do 10 lat. Udzielanie, nakłanianie do użycia narkotyków grozi więzieniem do 5 lat. (Podstawa prawna: Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 r.) Rozwiąż test miesięcznik Zdrowie
Nie, w ogole go nie zrozumiales. To nie byla amfetamina. Po amfetaminie sie nie traci przytomnosci i nie umiera. Chyba, ze wezmiesz ja w najczystszej postaci w ilosci np. 1kg to moze wtedy - ale czegos takiego kupic na ulicy nie mozna. UFO to tez nie byly piguly tylko jakis wynalazek poczatkujacego chemika.

Talk - Rozmowy [h]yperreala Przejdź do zawartości 2 / 2 / 0 witam wsrod niektorych ludzi panuje nie wiem czy prawdziwa teoria o tym że zazywanie amfetaminy prowadzi do wypadania zębów i tutaj pojawia się moje pytanie. o ile jest to prawda to dlaczego? czy dlatego że z powodu szczękoscisku wystepujacego po spozyciu sily dzialajace na zeby powodują ich obruszanie a potem wypadanie? czy jakis skladnik amfetaminy wplywa na jakis skladnik znajdujacy sie w zebach czy dziąsłach co je niszczy? czy moze jakis skladnik powoduje cofanie się dziąseł a to po prostu krok do utraty uzebienia? czy niszczenie przez amfetamine żelaza ktore odpowiada za transport tlenu przez krew ma jakis na to wplyw? a moze zwiększone ciśnienie lub tętno ktore powoduje niedotlenienie organizmu jakos to powoduje? a moze po prostu ze dzien trwa pare dni a dentysci zalecają mycie zebow rano i wieczorem. a ze nie wiadomo kiedy to to żadziej amfetaminisci je myją i przez to się psują? a może żaden z tych czynników. proszę o jakąś odpowiedz. a i jeszcze jedno czy wcieranie anetki w wary bardziej prowadzi do takiego stanu rzeczy niż standardowe wciagniecie w nochal? Uwaga! Użytkownik ziomek2111 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post. 3 / / 0 feta wypłukuje witaminy i minerały, w tym potrzebne zębom wapno. Ponadto siarczan amfetaminy ma dodatkowo negatywne działanie na zęby. I tak, chyba mniejsze skutki na zębach są przy wciąganiu przez nos, niż wcieranie w dziąsła. 3854 / 304 / 0 Ponadto wysuszenie jamy ustnej sprzyja rozwojowi bakterii, które wpierdalają nasze kły, niczym feta neurony. Mimo, iż 99 % przypadków wciągałem przez nos, to i tak odczuwam zły wpływ fety na zęby. Jeden się ukruszył w pizdu (został sam korzeń, i nieznaczny wyrostek nad dziąsłem), drugi też się kruszy. Co ciekawe, odczuwam to dopiero teraz, gdy już dawno nie walę tego gówna. Oczywiście, zmiany zauważyłem już podczas używania fety, ale czas systematycznie dopełnia dzieła zniszczenia. Uwaga! Użytkownik Procent nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post. 4 / / 0 Dlatego ze przy ciągłym podawaniu donosowym, często występuje stan zapalny zatok, a od tego zęby idą w cholerę, zwłaszcza górne. Oczywiście zjawisko notowane u zaawansowanych amfetaminiarzy, do tego syfy z fety kumulują sie w zatokach, znam przypadek gościa któremu wypadly wszystkie zabki do tego operacyjnie rozcinano mu czoło by wyczyścić zatoki w których normalnie porobily sie kryształy :o jak zle zaszyja to będzie zeszpecony face na zawsze :o 3854 / 304 / 0 Możesz wyjaśnić zależności w tym zjawisku ? Bo zauważyłem, że właśnie w górnej szczęce mam więcej ubytków. Uwaga! Użytkownik Procent nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post. 4 / / 0 Zatoki dolne i korzenie górnych zębów są blisko położone. Są powiązane kanałami nerwowymi. Ogółem każdy stan zapalny zatok zagraża górnej szczęce a ryzyko przy fetowaniu rośnie bardzo 3 / / 0 Procent, a jak długo jechałeś na spidzie, gdy zaczęły się pojawiać ubytki? 32 / 1 / 0 A czy może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie: Wczoraj byłam u dentysty i mam zatrutego zęba (będzie leczenie kanałowe) i czy amfetamina może wpłynąć jakoś na tą trutkę? bo dziś miałam zamiar wziąć i teraz nie wiem czy może to mieć jakiś związek czy raczej nie? Uwaga! Użytkownik przepioreczka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post. 1159 / 112 / 0 Nie sądzę. Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty i byłem wiele razy. Zawsze wciągałem różne rzeczy, czy to amfę czy beta-ketony i nic mi się nigdy nie stało. Uwaga! Użytkownik Static nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post. 67 / 19 / 0 07 lipca 2017przepioreczka pisze: A czy może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie: Wczoraj byłam u dentysty i mam zatrutego zęba (będzie leczenie kanałowe) i czy amfetamina może wpłynąć jakoś na tą trutkę? bo dziś miałam zamiar wziąć i teraz nie wiem czy może to mieć jakiś związek czy raczej nie? Glupio sie przyznac ale mialem to samo co Ty (i Static) i moge potwierdzic ze nic sie nie dzieje. Nawet zaraz po przyjsciu od dentysty zajebalem szczura i bylo dobrze. Nie ma zadnych interakcji i takze jakos zle nie wplywa to na samego zeba. Nihil scio, nihil vidi, nihil audivi Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów. Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach. Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.

Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala. Don't trust your cocaine. Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze". Marta Hopfer-Gilles mieszka w stolicy Norwegii od 7 lat. W swojej książce pisze wprost, że w Oslo czuje się bezpiecznie, choć doskonale zdaje sobie fot. Fotolia Czym jest amfetamina? Amfetamina jest organicznym związkiem chemicznym. Pochodzi z grupy syntetycznych środków chemicznych, do których należą też metyloamfetamina, metamfetamina oraz deksamfetamina. Dziś jej najczęściej spotykaną formą jest wodorek d-metyloamfetaminy. Amfetamina może mieć postać proszku, który w zależności od stopnia zanieczyszczenia ma kolor biały, lekko różowy, jasnożółty. Poza odmianą jasnożółtą amfetamina jest bezzapachowa, jej smak zaś określany jest jako gorzko-cierpki. Amfetamina może też przyjmować postać białawo-bezbarwnych kryształków i ta jej odmiana przeznaczona jest do palenia. Jej działanie polega na wzmaganiu przekaźnictwa noradrenergicznego i dopaminergicznego. Amfetamina jest środkiem silnie uzależniającym. Krótkotrwały, lecz bardzo natężony przypływ euforii wywoływany jest przez przyjęcie narkotyku drogą dożylną – wstrzyknięcie lub palenie i wdychanie oparów. Słabszy efekt powstaje przez przyjęcie doustne oraz wciągnięcie przez nos. Jak działa amfetamina? Osoba będąca pod wpływem amfetaminy zazwyczaj odczuwa nagły przypływ energii, euforię, ogromną poprawę nastroju. Narkotyk ten wyzwala bezsenność, chęć aktywnego działania przy jednoczesnym braku realizmu i krytycyzmu. Zobacz też: Jak działają morfina i heroina? Czym grozi przedawkowanie amfetaminy? Przedawkowanie amfetaminy najczęściej doprowadza do tachykardii, uszkodzenia naczyń mózgowych i udarów mózgu. Najczęstszą przyczyną śmierci po przedawkowaniu jest paraliż mięśni oddechowych. W wyniku tego następuje uduszenie się lub zatrzymanie akcji serca wskutek arytmii lub zawału. Najczęstszymi powikłaniami są mikrowylewy. Niewielka część osób popełnia samobójstwo w następstwie psychozy amfetaminowej. Poza oryginalną amfetaminą (benzedryną) pojawiła się także deksamfetamina (deksedryna), dwa razy od niej mocniejsza. Japoński chemik Ogata w 1919 roku uzyskał metylamfetaminę (metedrynę lub desoxyn) o podwójnej mocy deksedryny (375). Zobacz też: Czym jest narkotyk krokodyl? Fragment pochodzi z książki „Narkotyki w kulturze młodzieżowej” autorstwa B. Hoffmann (Impuls 2014). Publikacja za zgodą wydawcy. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem! Amfetamina czarnorynkowa ma całkowicie niepewną zawartość oraz czystość. Nie wiadomo, jaką ilość (nawet jeśli zważymy) tak naprawdę przyjmujemy, jak również jakie związki (często toksyczne) jej towarzyszą. Amfetaminę niesłychanie łatwo przedawkować, co rodzi dużo negatywnych konsekwencji. Zatrucie Objaw zatrucia ostrego Mateusz RosińskiAmfetamina jest jedną z najpopularniejszych substancji psychoaktywnych. Według badania przeprowadzonego przez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (ECMNiN) w obrębie Unii Europejskiej, w roku 2016 skonfiskowano blisko 6 ton amfetaminy. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że amfetamina jest piątym najczęściej zgłaszanym narkotykiem w przypadku nagłych interwencji w szpitalach objętych monitorowaniem ECMNiN, co świadczy, że jest to wyjątkowo niebezpieczna niniejszym artykule omówimy potencjał uzależnieniowy amfetaminy, jakie ta substancja niesie zagrożenia a także jak rozpoznać, że ktoś boryka się z uzależnieniem od amfetaminy. Na początku chcielibyśmy przedstawić Ci kilka ogólnych jest amfetamina?Amfetamina jest substancją, która stymuluje funkcjonowanie centralnego ośrodka nerwowego. W praktyce oznacza to, że powoduje ona złudne poczucie przypływu energii, braku zmęczenia, większej zdolności do skupienia się a także wzrostu pewności siebie. Według informacji podawanych przez Centrum Badań nad Substancjami Odurzającymi Uniwersytetu w Maryland, amfetamina została zsyntetyzowana po raz pierwszy w 1887 roku w Niemczech, jednak nie odkryto jeszcze wtedy jej stymulującego efektu. We wczesnych latach 30 XX wieku, kiedy to już zaobserwowano, że amfetamina posiada właściwości pobudzające, wprowadzoną ją na rynek jako lek w sprayu udrażniający nos. Przepisywano ją również na wiele innych dolegliwości, takich jak kac alkoholowy, narkolepsja czy też problemy z nadwagą. Była także używana podczas drugiej wojny światowej przez wojska USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Japonii w celu stymulacji swoich później, bo w latach 1960-1970, odkryto pochodną amfetaminy, czyli metaamfetaminę. Jej zażycie skutkuje znacznie silniejszymi doznaniami. W tamtym czasie zaczęły w społeczeństwie coraz częściej występować problemy z uzależnieniem od tych skutki zażywania amfetaminyWspomnianym już właściwościom pobudzającym amfetaminy towarzyszy szereg skutków ubocznych. Są to objawy, dzięki którym w stosunkowo łatwy sposób można rozpoznać, że ktoś może być pod wpływem właśnie amfetaminy. Pośród najbardziej widocznych można wyróżnić:BezsennośćRozszerzone źreniceSuchość ust i okolicDrganie mięśniPłytki i szybki oddechParanojeEuforia i zwiększona aktywnośćGadatliwośćPrzekonanie o własnej błyskotliwości, sprycie, większe niż zwykleJeśli nie masz pewności, a chcesz dowiedzieć się czy bliska Ci osoba zażywa amfetaminę, skorzystaj z naszej oferty na testy na na dopalacze, Testy na narkotykiTest na Benzodiazepiny 12,50 złDodaj do koszykaTesty na narkotykiTest na Marihuanę i Haszysz (THC) 7,50 złDodaj do koszykaTesty na narkotykiTest na Amfetaminę 8,50 złDodaj do koszykaTesty na narkotykiMultitest na Narkotyki – 13 substancji 26,99 złDodaj do koszykaDługoterminowe skutki zażywania amfetaminyW przypadku, gdy osoba wytworzyła sobie destrukcyjny nawyk regularnego zażywania amfetaminy, pewne przykre konsekwencje z czasem zaczynają się nasilać. Pożądane pobudzenie, którego oczekują zażywający amfetaminę, coraz bardziej zaczyna iść w parze z wyniszczeniem, problemami zdrowotnymi, także tymi natury psychicznej. Do najczęściej występujących zalicza się:Psychozy i ujawnienie chorób psychicznychZaburzenia fizjologiczneZaburzenia behawioralneArytmia sercaWrzodyNiedożywienieNiedobór witaminSchorzenia skóryOgólne pogorszenie stanu zdrowiaUzależnienie od amfetaminy - Jak powstaje?Podobnie jak w przypadku każdej innej substancji psychoaktywnej, kwestia ta jest bardzo indywidualna. Każdy przypadek problemu z uzależnieniem należy traktować osobno – wszak każdy z nas jest inny. Oczywiście fazy uzależnienia będą takie same u wszystkich, jednak powody, dla których ktoś sięgnął po amfetaminę i nie zatrzymał się, są indywidualne. Można spróbować pokusić się o powiązanie destrukcyjnego zażywania amfetaminy ze stylem życia wynikającym z zawodu wykonywanego przez daną osobę. Jako, że amfetamina daje poczucie większej mocy sprawczej, sięgają po nią często osoby wykonujące zawody wymagające dużego wysiłku fizycznego lub intelektualnego, np:pracownicy budowlanipracownicy gastronomiipracownicy magazynówuczniowie i studencipracownicy korporacjiOczywiście są to uogólnienia i nie należy upatrywać w tym żelaznej reguły. Często jednak w ośrodkach terapii uzależnień, wśród osób nadużywających właśnie amfetaminę, znajdują się osoby zbyt dużo też zwrócić uwagę na fakt, że osoba sięgająca po amfetaminę pozbawia się też swoich społecznych lęków związanych z nawiązywaniem relacji. Jest jej znacznie łatwiej wyjść z kontaktem do ludzi i może dzięki temu wykształcić w sobie niebezpieczny mechanizm, który działa jedynie na krótką metę. Amfetaminę dość powszechnie zażywa się jako imprezowy narkotyk. W takich okolicznościach, osoba będąca pod jej wpływem z łatwością jest w stanie rozmawiać z przypadkowo napotkanymi ludźmi. To potencjalnie niebezpieczna zależność mogąca wpływać na wykształcenie od Amfetaminy w głębokim stadium rozwojuW przypadku amfetaminy mówimy raczej o uzależnieniu psychicznym, choć pewne symptomy uzależnienia fizycznego również występują. Osoba, która wykształciła w sobie wieloletni nawyk zażywania amfetaminy wykazuje pewne charakterystyczne zachowania, powiązane właśnie ze sferą osoba borykająca się z problemem uzależnienia od amfetaminy wycofuje się z relacji rodzinnych lub przyjacielskich. Może to wynikać ze wstydu, poczucia niezrozumienia a także zmiany systemu wartości – priorytetem staje się samotne spędzanie długich godzin pod wpływem też człowiek uzależniony od amfetaminy, żeby nie doprowadzać do sytuacji kiedy będzie mu brakowało substancji, przekracza swoje granice finansowe i moralne. Może zdarzać się, że będzie pracować ponad siły, zaciągać pożyczki lub nawet okradać swoich Amfetaminy - jak wyjść z uzależnienia?Podstawą terapii uzależnienia jest znalezienie motywacji. Najczęściej osoba dotknięta problemem musi sobie najpierw uświadomić, że ponosi straty z tytułu zażywania. Tutaj znowu sprawa jest indywidualna – dla jednych będą to kłopoty finansowe lub utrata pracy a dla innych zabranie praw rodzicielskich lub problemy prawne. Zazwyczaj musi wydarzyć się coś bolesnego, żeby pojawiła się chęć wyjścia z pomocne są spotkania z psychologiem i grupy terapeutyczne. W przeciwieństwie do czynnego uzależnienia, kiedy to postępuje izolacja społeczna, ważne są kontakty z innymi ludźmi wspierane przez terapeutów. Kiedy ktoś podejmuje kolejną nieskuteczną próbę odstawienia amfetaminy, ale mimo to wraca do jej zażywania, konieczne może być leczenie w zamkniętym ośrodku terapeutycznym, gdzie dana osoba nie będzie mieć łatwego dostępu do pamiętać, że wyjście z czynnego uzależnienia od amfetaminy jest możliwe. Polecane artykuły:Skutki palenia marihuanyJak leczyć uzależnienie od marihuany?Dowiedz się więcej z artykułu:jak wyglądają źrenice po amfetaminie, marihuanie i opiatachJak przeprowadzić test na reakcję źrenicDowiedz się więcej z artykułu:Testy na narkotykiMultitest na Narkotyki – 8 substancji 22,90 złDodaj do koszyka
Dodatkowo u osób, które przedawkowały i zatruły się mefedronem, mogą wystąpić silne ataki paniki, a także halucynacje i paranoje. Należy wskazać, że przedawkowanie mefedronu skutkuje powikłaniami psychiatrycznymi, które obejmują zespoły depresyjne, psychozy urojeniowe, halucynozy i agresywne zachowania, a także lęk i paranoję.
Poważne zatrucie amfetaminą w wyniku przyjęcia dawki, której organizm nie jest w stanie tolerować, daje kilka charakterystycznych objawów. Sprawdź, jak rozpoznać przedawkowanie amfetaminy i jakie kroki podjąć w celu ratowania osoby pod wpływem narkotyku. Objawy przedawkowania amfetaminy Każda osoba może zareagować na narkotyk w inny sposób. Wpływ narkotyku na organizm czasami zależy od jego kondycji, występujących chorób oraz przyjęcia wraz z amfetaminą innych stymulantów. Zatrucie amfetaminą może dawać różne objawy, wśród których znajdują się: - Znacznie podwyższona temperatura ciała – związane z nią poty mogą spowodować niebezpieczne odwodnienie organizmu. - Napady drgawkowe – spowodowane poważnymi problemami neurologicznymi. Czasami drgawki mogą zagrażać życiu lub powodować groźne (i trwałe) uszkodzenia, dotyczące np. mózgu. - Gwałtowny puls – jest stanem zagrażającym zdrowiu i życiu, gdyż może uszkodzić naczynia krwionośne, spowodować zawał albo wylew krwi do mózgu. - Bardzo szybka praca serca – może nieść ze sobą wiele komplikacji, a nawet przyczynić się do wystąpienia ataku serca. - Nieregularny oddech lub problemy z oddychaniem – skutkuje niewystarczającą ilością tlenu we krwi (stan ten objawia się poprzez sine, niebieskawe zabarwienie ust lub paznokci). - Dreszcze – bardzo typowe przy przedawkowaniu narkotyków. Często stanowią wczesny (i bardzo ważny) sygnał, że doszło do zatrucia stymulantem. - Zaburzenia poznawcze – np. mętlik w głowie, omdlenia czy utrata świadomości. - Niekontrolowany niepokój – po przedawkowaniu amfetaminy osoba, która sięgnęła po środek, może zachowywać się w sposób niespokojny, jest pobudzona, nie potrafi wytrwać w jednej pozycji. Jeśli ten stan będzie się u niej pogłębiał, może okazywać wrogość i agresywne nastawienie do otoczenia. - Utrata koordynacji – to bardzo poważny objaw przedawkowania. Manifestuje go osłabienie mięśni, nieporadność, trudności w sformułowaniu wypowiedzi i wyraźnym mówieniu. - Psychoza amfetaminowa – objawia się urojeniami, halucynacjami, zaburzeniami myślenia, hiperaktywnością, poczuciem bycia prześladowanym lub paniką. Zachowanie podczas psychozy przypomina schizofrenię. Niebezpieczeństwo pojawienia się tych objawów dotyczy nie tylko osoby, która przedawkowała, ale także jej otoczenia, kiedy np. ktoś pod wpływem amfetaminy wierzy, że inni chcą mu zrobić krzywdę, więc próbuje zaatakować pierwszy1. Zatrucie amfetaminą – leczenie Jeżeli ktoś w Twoim otoczeniu ma objawy przedawkowania amfetaminy, natychmiast wezwij karetkę. Nie możesz z tym zwlekać, chociaż się boisz się, że dana osoba „wpadnie” z zażywaniem nielegalnych substancji. Skutki przedawkowania są groźne dla zdrowia i życia, a obowiązkiem świadków zdarzenia jest ratowanie ofiary narkotyku. Po przedawkowaniu amfetaminy do podawanych leków należą benzodiazepiny (działają przeciwlękowo, uspokajająco, przeciwdrgawkowo) czy antykonwulsanty2. W warunkach domowych nie jesteś w stanie podać środka, który jest „odtrutką dla amfetaminy”, tutaj potrzebny jest lekarz. Przy zatruciu narkotykami potrzebna jest natomiast pierwsza pomoc przedmedyczna. Jeśli u odurzonej osoby nie wyczuwasz oddechu, musisz zacząć masaż serca! Jak możesz jeszcze pomóc przed przyjazdem pogotowia? W celu obniżenia temperatury ciała przygotuj chłodną kąpiel lub okłady z lodu. Dopilnuj także, aby osoba pod wpływem narkotyków dużo piła oraz nadzoruj, czy jest bezpieczna i czy jej stan się nie pogarsza2. Jedynym skutecznym środkiem zapobiegawczym wobec przedawkowania amfetaminy jest narkotykowa abstynencja. Jeśli nie masz pewności, czy ktoś Ci bliski przyjmuje amfetaminę i trzeba mu pomóc, użyj pasków Amfetamina STRIP, które pozwalają wykryć obecność narkotyku w moczu. Im wcześniejsza będzie interwencja, tym łatwiej będzie Ci udzielić wsparcia. Piśmiennictwo: 10 Amphetamine Overdose Symptoms You Should be Aware Of, dostęp: Amfetamine Abuse and Intoxication, Patient, dostęp: czasownik nieprzechodni dokonany ( ndk. stawać ) (1.1) o człowieku, zwierzętach: powstać, dźwignąć się na nogi. (1.2) o przedmiotach, samochodach: zostać postawionym, umieszczonym gdzieś. (1.3) o budowlach: zostać zbudowanym gdzieś. (1.4) o przedmiotach: zostać ustawionym w pozycji pionowej. (1.5) zatrzymać się, przestać się Zdemolował sygnalizację świetlną i zaatakował policjantów. Prokuratura najpierw umorzyła śledztwo, uznając, że brał pierwszy raz w życiu amfetaminę i nie mógł przewidzieć, jak się po niej zachowa. Gdy sprawą zainteresowały się media, śledztwo wznowiono, ale potem ponownie umorzono. Oburzeni policjanci zaskarżyli tę decyzję do sądu. Do zdarzenia doszło 18 czerwca 2014 roku. Wtedy to policjanci podjęli interwencję w sprawie 30-letniego Karola O., który przy ul. Słowackiego niszczył bez powodu sygnalizację świetlną - najpierw połamał jej obudowę, a później próbował też przewrócić policjanci próbowali go powstrzymać, mężczyzna zaatakował ich. Kopiał ich i drapał, krzycząc zarazem, że jest nosicielem wirusa HIV. W związku z tym, że faktycznie udało mu się skaleczyć jednego z funkcjonariuszy w dłoń, pobrano mu krew do badania. Okazało się, że nosicielem HIV jednak nie jest. Badanie wykazało za to, że był pod wpływem w jego sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz. W maju zeszłego roku postępowanie jednak umorzono. Powód był kuriozalny."Z uwagi na fakt, iż sprawca zażywał amfetaminę po raz pierwszy nie zachodzą warunki z art. 31§3 kk, podejrzany nie mógł bowiem przewidzieć skutków swojego zachowania. Niezasadne jest prowadzenie przedmiotowej sprawy również z tego powodu, że czyn, którego dotyczy, nie odznacza się znacznym stopniem społecznej szkodliwości" - można było przeczytać w prokuratorskim złożyli zażalenie, zarazem o sprawie poinformowali też media. I właśnie po serii artykułów na ten temat prokuratura zmieniła zdanie i śledztwo wznowiła. Oficjalnie "ze względu na konieczność wyjaśnienia pewnych okoliczności".Prokuratura znowu umarza śledztwoOkazuje się jednak, że śledztwo, już w tym roku, ponownie Po uzupełnieniu materiału dowodowego prokurator zdecydował się umorzyć postępowanie. Decyzja ta nie jest prawomocna, została zaskarżona przez pełnomocnika policjantów, nie mogę więc w tej chwili zdradzić nic więcej na temat uzasadnienia decyzji prowadzącego postępowanie prokuratora - mówi Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa Prokuratury Rejonowej przed mówieniem o szczegółach decyzji prokuratury nie mają za to policjanci, którzy zaskarżyli już decyzję o umorzeniu śledztwa, a także wysłali list do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, w którym proszą go o liście tym cytują fragmenty ostatecznego postanowienia prokuratury. Wynika z nich, że, owszem, uzupełniono zebrany materiał i ustalono, że Karol O. zażywał już wcześniej narkotyki, jednak robił to incydentalnie i "eksperymentował tylko z marihuaną". Amfetaminę miał z kolei wziąć, myśląc, że jest to dopalacz... i dlatego nie mógł przewidzieć skutków jej W życiu nie spotkałem się z przypadkiem, żeby z takiego powodu umarzano śledztwo. Przecież to jest absurd, równie dobrze można by umarzać postępowania względem pijanych, bo przecież pili i nie mogli przewidzieć dokładnego działania alkoholu. To skandaliczna decyzja, bo coraz częściej spotykamy się z przypadkami ataków na policjantów, a w ten sposób na pewno nie zminimalizujemy tego zjawiska - mówi Józef Partyka, szef NSZZ Policjantów województwa że niezrozumiały jest dla niego fakt, iż już po ponownym wszczęciu postępowania prokuratura raz jeszcze poprosiła o opinię biegłych... i wyznaczyła dokładnie tych samych biegłych, którzy wcześniej zasugerowali swoją opinią umorzenie poniedziałek sąd miał rozpatrzyć skargę policjantów, rozprawę jednak odroczono na lipiec. Psychoza amfetaminowa pojawia się jeden lub dwa dni po wzięciu narkotyku i polega na halucynacjach wzrokowych, słuchowych, dotykowych, rozkojarzeniu myślowym oraz manii prześladowczej. Osoby powtarzają jakieś bezsensowne czynności, szczypią się i drapią. Narasta również poczucie zagrożenia, a towarzyszący mu lęk często rodzi

Morfina, kokaina, amfetamina to najpopularniejsze w Polsce narkotyki. Zażywają je nie tylko osoby dorosłe, ale też nastolatkowie. O amfetaminie mówi się także potocznie jako o amfie, spidzie czy nawet witaminie A. Dlatego rodzice nie zawsze wiedzą, że ich nastoletnie dziecko zażywa amfetaminę. Bo cóż złego jest w witaminie A, która jest uznawana za witaminę młodości? Nic, jeśli tylko jest to właśnie wspominana witamina. Co ciekawe amfetamina nie wywołuje uzależnienia fizycznego, ale jedynie psychiczne i to tylko, gdy brana jest bez żadnego medycznego uzasadnienia i w dawkach ustalonych przez samą osobę lub handlarza narkotykami. Nie oznacza to jednak, że łatwo z takim uzależnieniem będzie walczyć. Czym naprawdę jest amfetamina i jak rozpoznać uzależnienie u najbliższych? Właściwości chemiczne amfetaminy Amfetamina to nazwa pochodząca od alfa-metylofenetyloaminy. W 1887 roku odkryto amfetaminę, która występuje w dwóch enancjomerach: lewamfetamina i dekstramfetamina. Dopiero równomolowa mieszanina tych dwóch, czystych enancjomerów daje amfetaminę, która jest racemiczna wolną zasadą. Jest to substancja silnie stymulująca OUN, dlatego pierwotnie wykorzystywano ją do leczenia ADHD, narkolepsji czy otyłości. Stosowana była także do leczenia obrzęku nosa, zaburzeń depresyjnych czy jako środek dopingujący, a nawet jako afrodyzjak. Najbardziej popularną pochodną amfetaminy jest metaamfetamina. Obie te substancje występują pod postacią bezwonnego proszku o cierpko-gorzkim smaku. Najczęściej amfetaminę przedstawia się jako biały proszek, ale w zasadzie może ona mieć kolor nawet ceglastoczerwony. Nieoczyszczona amfetamina z nielegalnych źródeł najczęściej na żółtawy kolor i charakteryzuje się zapachem jajek. Oprócz samego sypkiego proszku amfetamina i jej pochodna metaamfetamina mogą występować w postaci białych tabletek, czy przeźroczystych kryształków. Medyczne zastosowanie amfetaminy Mimo, że ogólnie amfetamina uznawana jest za środek narkotyczny to w wielu krajach można kupić na receptę leki zawierające ten składnik. Leczenie ADHD Pierwszym farmaceutycznym środkiem z amfetaminą był Benzederine, który obecnie jest zastępowany Adderallem, jaki podaje się przy zespole nadpobudliwości (ADHD). Jest to bardzo popularny w USA lek przepisywany przez lekarza właśnie na to schorzenie, a jego użycie jest powszechne i nie budzi kontrowersji. Leczenie ADHD przy pomocy tego środka jest korzystne, ponieważ farmaceutyczna amfetamina poprawia rozwój mózgu i wzrost nerwów przez co zmniejsza nieprawidłowości w budowie i funkcjonowaniu mózgu u pacjentów z ADHD. Uznaje się, że amfetamina w leczeniu ADHD zwiększa aktywność neurotransmiterów w układach nerwowych. Przez co poprawia się funkcjonowanie aż kilku regionów mózgu, w tym prawego jądra ognistego. Dlatego też nie jest to jedynie leczenie objawów, a wręcz leczenie przyczyny nadpobudliwości. Dzięki temu osoby chorujące na ADHD mogą prowadzić życie lepszej jakości, poprawić procesy naukowe, lepiej prowadzić pojazdy czy nawet wykazywać lepsze funkcje społeczne. Badania dowodzą, że osoby leczone na ADHD właśnie amfetaminą są mniej podatne na uzależnienia. Pamięć długoterminowa i epizodyczna Amfetamina w terapeutycznych dawkach wpływa też pozytywnie na zdolności poznawcze, w tym pamięć tzw. roboczą, pamięć długoterminową czy epizodyczną. W tym wypadku chodzi o wpływ amfetaminy jako substancji pośredniej aktywacji receptorów w korze przedczołowej. W 2014 roku odkryto z kolei, że niewielkie ilości amfetaminy mogą poprawiać konsolidację pamięci, czyli zdolność przypominania. Ale jednocześnie zbyt duże dawki mogą prowadzić do zakłóceń pamięci roboczej. Dlatego też przyjmowanie amfetaminy może wręcz zwiększyć skłonność do choroby Alzheimera. Wytrzymałość ciała O amfetaminie mówi się wręcz jako o dopalaczu, ale nie tylko dla mózgu, aby móc lepiej przyswajać wiedzę, ale też w aspekcie wyników sportowych. Zwiększa ona wytrzymałość ciała oraz czujność. Zatem stosowana jest jako nielegalny doping w świecie sportu. U zdrowych osób amfetamina może zwiększać siłę mięśniową, poprawiać czas reakcji, przyspieszenie czy opóźniać zmęczenie po wysiłku fizycznym. Dzieje się tak, ponieważ amfetamina hamuje wychwyt zwrotny i wspomaga wydzielanie dopaminy w OUN. Amfetaminę można też było znaleźć w wielu lekach na odchudzanie, ponieważ zażywani jej sprawia, że pacjent nie odczuwa głodu i przy regularnym zażywaniu można odnotować szybki i duży spadek wagi. Jednakże kiedy pacjent odstawi środek z amfetaminą nie tylko będzie miał problem z walką z uzależnieniem psychicznym od tego środka, ale też zacznie jeść prawidłowo albo wręcz nadrabiać jedzenie i powstanie efekt jo-jo. Działanie amfetaminy Najczęściej amfetamina spożywana jest w postaci proszku wciąganego nosem, aby dostała się do śluzówki. Przy tej metodzie już po 3-5 minutach można zauważyć jej działanie. W wypadku przyjmowania tabletek jej efekt jest odczuwalny po 20 minutach. Zarówno przy podaniu dożylnym jak i paleniu działanie zacznie być odczuwalne po 5-15 minutach. Efekty zażycia amfetaminy utrzymują się średnio 2-3 godziny. Amfetamina może: zwiększać wydolność psychomotoryczną, polepszać koncentrację, zwiększać pewność siebie, nasilać agresję, powodować bezsenność, powodować duży spadek wagi. Jak rozpoznać, że ktoś zażywa amfetaminę? Niestety wiele osób, w tym nastolatków i studentów zażywa amfetaminę, aby poprawić swoje wyniki w pracy czy w nauce, albo utrzymywać dłużej stan skupienia i blokować potrzebę snu. Jeśli mamy podejrzenie, że ktoś bierze amfetaminę najlepiej obserwować zachowanie takiej osoby i w miarę szybko podjąć reakcję na jej zachowanie. Objawami zażycia amfetaminy są między innymi stany euforyczne, silne pobudzenie, brak łaknienia a nawet jadłowstręt, podwyższone ciśnienie, zwiększone wydalanie moczu, a przede wszystkim rozszerzone źrenice. Kiedy ciało zaczyna wydalać amfetaminę może dojść do senności, bóli głowy, wewnętrznego niepokoju, a nawet obniżenia napięcia mięśni czy pojawienia się stanów depresyjnych. Zatem jeśli zaobserwujemy tego typu zmiany w zachowaniu u osoby w naszym otoczeniu, zwłaszcza u dzieci i młodzieży to trzeba natychmiast reagować. Od amfetaminy można nie tylko się uzależnić psychicznie co będzie samo w sobie trudne w wyleczeniu, ale osoba zażywająca amfetaminę naraża się też na groźne skutki uboczne jak zanik samokontroli, omamy wzrokowe i słuchowe czy nawet skrajne wyczerpanie organizmu. Z kolei przedawkowanie może prowadzić do paraliżu mięśni oddechowych, co z kolei prowadzi do uduszenia się lub zatrzymania akcji serca. Warto jednak zauważyć, że w wypadku zażywania dawek terapeutycznych np. w postaci Adderallu, nawet przez długi czas nie dochodzi do uzależnienia. Dopiero zażywanie dawek nieuzasadnionych medycznie, dla tzw. rekreacji czy dopingu prowadzi do uzależnienia, które jest odczuwalne już po 12 godzinach od zażycia pierwszej dawki. Obecnie w leczeniu uzależnienia od amfetaminy stosuje się terapię poznawczo-behawioralną. Jako leczenie uzupełniające stosuje się po prostu treningi wysiłkowe jak ćwiczenia aerobowe, ponieważ zmniejszają one wole przyjmowania stymulantów, gdyż same z siebie pobudzają organizm, który nie odczuwa już wewnętrznej potrzeby przyjmowania substancji pobudzających do jakich zalicza się amfetamina.

UFNM3kf.